Dziś znowu tematyka ślubna. Mam zamówienie rodzinne na kartki z tej okazji. Zmajstrowałam jedną, taka bardziej na próbę, dużo tutaj błyskotek (perłowy papier, brokat w kleju i glossy accents). Ja bym takiej od siebie chyba nie dała, ale tak myślę, że jako kartka od babci może się nadawać :) Rameczka jest śliczna, ale jako że jest z szarej tektury, to jej równomierne pomalowanie zabiera strasznie dużo czasu... Nigdy więcej wycinanek z tektury innej niż biała...
Śliczny perłowy ćwiek i glossy accents kupiłam w scrap.com.plu.
Miłego dnia :)
ładnie, lekko i delikatnie :)
OdpowiedzUsuń