środa, 29 grudnia 2010

No to jeszcze jeden...

Rozkręciłam się :) Mam kilka nowych folderów do embossingu, to trzeba wypróbować.
Znowu portfel, tym razem nie udaje krokodyla :) No i taki babski zdecydowanie.



Ćwieki i wstążka oraz tusze i puder do emgossingu ze scrap.com.plu, papier nie pamiętam, ale chyba z ILS. Folder był prezentem, ale chyba od scrapek.pl pochodzi :) No i Spellbinders...

Miłego dnia :)


wtorek, 28 grudnia 2010

Portfel

Zawsze chciałam go zrobić. Rano dojechał folder do embossingu i kilka innych drobiazgów, więc od razu zasiadłam do roboty.
Nie jest idealny - nie ma przeszyć, postanowiłam nie debiutować z tym, ryzykując popsucie misternie embossowanego papieru. Po fakcie stwierdziłam, że tasiemkę trzeba było przykleić przed podklejeniem ozdobnego papieru, przynajmniej by się schowały jej końce... Mądry Polak po szkodzie :) Ale w sumie i tak mi się podoba, może komuś kiedyś sprezentuję z kartą upominkową czy czymś podobnym w środku.
Wyszedł tak:



Na razie się nie zamyka, bo nie mogłam znaleźć nigdzie w domu żadnego magnesu...
Użyłam folderu, tuszu i pudru do embossingu, ozdobnego papieru,  perełek i ćwieka ze scrap.com.plu. Do tego wykrojnik Spellbinders i tasiemka skądś tam...

Miłego dnia :)


poniedziałek, 27 grudnia 2010

Jeszcze jedna...

Ja to tak chyba mam, że albo hurtem, albo wcale...
No więc szybko powstała kartka dla drugiej babci. Pomysł podobny, ale barwy o wiele bardziej żywe. Jednak chyba bliźniaków robić nie lubię, to troche nudne... Przez ożywienie kolorów wyszła mniej elegancka niż jej poprzedniczka, ale mam nadzieję, że którejś z babć się spodoba.
Na zdjęciach kolory mocno przekłamane, ten niebieski nie jest aż tak oczojebny :) Aaa, no i pewnie widać, że poszłam na łatwiznę z ramką - wycinanie nie wychodzi mi najlepiej, a zapasów papieru wizytówkowego nie mam aż tyle, więc ją posklejałam z 4 kawałków...
Oto i ona:



Użyłam papieru, ćwieku, kwiatków i perełek ze scrap.com.plu, wykrojników Spellbinders, zawijasków i kropek akrylowych ze Świata Pasji. Jednym słowem nuda :)

Miłego dnia :)


Babcina

Święta szczęśliwie dobiegły końca, kilka sympatycznych spotkań i całkiem fajne prezenty. Błogosławieństwem robionej przeze mnie listy jest to, że nie dostałam najnowszej książki Paulo Coelho, a serce mi drżało każdorazowo, gdy byłam w Empiku i widziałam listę bestsellerów :))) Co prawda trafił mi się inny gniot (choć chyba nie jest to tak pseudoerudycyjno-filozoficzny miszmasz rodem z prasy kobiecej, tzn. przynajmniej nie aspiruje do rangi nie-gniota dla pań powyżej 15 r.ż.), ale Paulo przerażał mnie najbardziej. 
Natomiast dostałam jeden z moich wyczekiwanych dziurkaczy (i po to ten przydługi wstęp...), więc oczywiście zabrałam się do pracy. Na razie jedyną okazją, na którą kartki się przydadzą, jest Dzień Babci, zatem poniższą któraś z moich babć otrzyma.
Wygląda tak (nie wiedziałam, którą fotę wybrać, więc daję obie):



Papiery, kwiaty, perełki i ćwiek ze scrap.com.plu, wykrojnik Spellbinders z e-craftu, zawijaski ze Świata Pasji, dziurkacz MS ze scrapki.pl. 
W nabliższym czasie czeka mnie powtórka z rozrywki, w końcu na całe szczęście mam dwie babcie.

Miłego dnia :)


czwartek, 16 grudnia 2010

Święta po liftingu

Dziś babrałam się we wcześniej wykonanych kartkach świątecznych - uzupełniałam wnętrza życzeniami i ozdobnikami. Jedną z nich postanowiłam zmienić prawie całkowicie - została tylko baza i kropki akrylowe.
Po zmianach wygląda tak:



Użyłam papieru ze scrap.com.plu oraz gładkich papierów z Lidla, do tego wykrojnik, paper distresser i kropki akrylowe ze Świata Pasji, tasiemka z jakiejś hurtowni i tyle.

Miłego dnia :)


sobota, 11 grudnia 2010

Wyzwaniowo-prezentowo

Taaa, wiem, znowu się obijam...
Dziś tylko na szybko tuba prezentowa. Zrobiłam ją tak, żeby się mieściła w wytycznych wyzwaniowych scrap.com.plu na grudzień.
Wygląda tak:




Ze scrap.com.plu jest ozdobny papier, stempel, srebrny tusz i puder do embossingu oraz folder w kropeczki, którym potraktowane są gwiazdki. Ponadto małe białe gwiazdki są wycięte z latarniowych kwiatków. 
To by było na tyle.

Miłego dnia :)


poniedziałek, 29 listopada 2010

Come back

Wiem, zaniedbałam się... Ostatnio praktycznie nie usiadłam do scrapowania - ta pora roku mnie dobija, jak już chce coś stworzyć, to mam tak ciemno w pokoju, że nie widzę czy prosto przycinam... O dobieraniu kolorów nie wspomnę. Dlatego też ostatnio jedynie dopiększałam prace, które miały być przekazane dalej (treści życzeń i wewnętrzne ozdobniki), zrobiłam też jakieś zawieszki do prezentów, bo mama potrzebowała. Ale to tak na szybko, z wykrojników, więc nawet nie fotografowałam - nie było czego.
Dziś w końcu udało mi się stworzyć kartkę, na razie nie wiem dla kogo. Chciałam powalczyć z mapkami, ale jakoś nie znalazłam żadnej, która by mnie wybitnie zainspirowała. I stworzyłam coś z głowy, choć generalnie koncepcja najpierw była inna, a po drodze wszystko się zmieniało. Nie do końca mi pasuje końcowy efekt, no ale ostatecznie mogło być gorzej...
Ogółem:


I w szczegółach:



Wiem, że tragicznie zdjęcia, ale o świetle dziennym mogę zapomnieć - mam okna dachowe, szczelnie zasypane śniegiem...
Praca powstała na bazie papierów z ILS. Doprawiłam je kwiatkami, wstążką, folderem do embossingu, ćwiekiem i glossy oraz crackle accents ze scrap.com.plu. Poza tym oczywiście pearl maker, zawijasy wykrojnikowe ze Świata Pasji i Spellbinders Labels One z e-craftu.

Miłego dnia :)


piątek, 12 listopada 2010

Mikołajkowe exploding box

Wczoraj stworzyłam proste exploding box. Jest dosyć skromne, bo w środku ma się zmieścić coś słodkiego. I chyba prędko nowego nie zrobię, bo mimo że BS był bardzo pomocny, to i tak zajęło mi to więcej czasu niż zakładałam...
Tak wygląda (kolory przekłamane, pogoda nie sprzyja dobrym zdjęciom...):





Papiery Lidl i Świat Pasji, wykrojniki Świat Pasji i e-craft. Pearl Maker i tusz empikowy. Stempelki nie pamiętam, skąd... A puder do embossingu ze scrap.com.plu.

Miłego dnia :)


poniedziałek, 8 listopada 2010

Bożonarodzeniowa dziewczynka

Wspominałam, że wrzucę coś świątecznego.
No to jest - kartka. Powstała dosyć spontanicznie - spodobał mi się papier, który dostałam jako gratis z ILS, no i jakoś poszło...
Widać pierwsze efekty moich zabaw z cracle i glossy accents :)
Przód:


I trochę bliżej:



Papiery ILS i Lidl, stempel ze Świata Pasji, malowany lidlowymi żelopisami, posmarowany crackle i glossy accents ze scrap.com.plu. Stamtąd pochodzi również wstążka i ćwiek. Poza tym tradycyjnie empikowy Pearl Maker. Aaa, i wykrojniki Spellbinders, jedne właśnie przybyłe z e-craftu :)

Miłego dnia :)


niedziela, 7 listopada 2010

Zaproszenia

Tak jak wspominałam, ostatnio pracowałam nad zaproszeniami. Na szczęście nie było ich zbyt wiele. Robiłam osobne zaproszenia dla gości i osobne dla Jubilatki (jest ona bowiem gościem, a nie gospodarzem imprezy).
Zaproszenie dla ogółu gości:


Zaproszenie dla Jubilatki:


Papiery ILS, Lidl, Świat Pasji. Folder do embossingu, Distress Ink, glossy accents, kwiatek i tasiemka - scrap.com.pl. Wykrojniki i kropki akrylowe - Świat Pasji. I Pearl Maker z Empiku.

Miłego dnia :)


sobota, 6 listopada 2010

Candy i nie tylko

Po pierwsze nowe papiery w Galerii Papieru i candy z tej okazji. Zachęcam i sama się zapisuję :)


Po drugie, brak notek nie świadczy o braku nowych prac. Jak tylko dorwę porządne światło, wrzucę zdjęcia tworzonych ostatnio zaproszeń, a i coś świątecznego się znajdzie.

Miłego dnia :)


czwartek, 28 października 2010

Dla faceta

Dziś kartka, której adresatem ma być pewien młody mężczyzna. Trochę miałam problem z pomysłem, no bo męskie kartki to jednak wyzwanie - większość papierów mam w takiej kolorystyce, że odpada, kwiatków też specjalnie użyć nie można... Inwencja rodziła się w trakcie pracy, a ostateczny efekt mnie mile zaskoczył. Wiem, że to nieskromne, ale naprawdę jestem z niej zadowolona.
Oto ona:



Wykorzystałam ozdobny papier, folder do embossingu i kwiatek ze scrap.com.plu, gładkie papiery z Lidla, kropki akrylowe i kwiatkowy wykrojnik ze Świata Pasji, owalne wykrojniki Spellbinders oraz  gadającą (!) wytłaczarkę Dymo. Aż sama jestem w szoku, że obyło się bez Pearl Makera :)))

Miłego dnia :)


poniedziałek, 25 października 2010

Próba wytłaczarki, czyli znów zakładka

Czasu ostatnio brak (niezły paradoks, bo teoretycznie mam go aż nadto), weny też, dlatego takie pustki.
Przyjechała wytłaczarka, więc chciałam ją wypróbować jakoś tak faktycznie. Czyli znowu coś ekspresowego, a najbardziej ekspresowe są zakładki.
Stemple mi się trochę popaćkały, ale nie miałam czasu się się bawić w perfekcjonizm, tym bardziej, że zakładka w niczyje ręce nie pójdzie.
Wygląda tak:


Papiery bazowe i stempel z Lemonade, kawałek Victoriany, wstążka, tusze i puder do embossingu ze scrap.com.plu, Pearl Makery z Empiku, wykrojniki Spellbinders. Mam wrażenie, że w kółko piszę to samo :)

Miłego dnia :)


środa, 20 października 2010

Stare, niezbyt jare :)

Mogę już wrzucić, bo wręczone.
A niektórzy i tak widzieli wcześniej... Czyli żadna nowość, ale dla odnotowania faktu zamieszczam.



Papiery: Lidl, Lemonade, scrap.com.pl. Z tego ostatniego jest też wstążka i tusz, którym barwiłam brzegi. Plus stickersy i Pearl Maker, i po robocie :)

Miłego dnia :)


wtorek, 19 października 2010

Wyzwaniowo

Dziś kartka na wyzwanie scrap.com.plu. Paleta barw wybitnie nie moja i niestety praca raczej poleży na wieki w szufladzie, bo moim zdaniem nie nadaje się do sprezentowania, te kolory ją zabiły... No, ale wyzwanie to wyzwanie, wytyczne nie muszą mi się podobać, a że nagroda losowa niczego sobie, to spróbowałam. Mam tylko nadzieję, że rozgryzę jak tę pracę wrzucić do wyzwaniowej galerii.


Kartka miała być zrobiona z materiałów kupionych we wspomnianym scrap.com.plu, to jest. Pochodzą stamtąd brązowe papiery, wszystkie kwiatki, ćwieki, tusz i stemple, a wnikliwe oko dostrzeże efekt użycia folderu do embossingu z motywem piśmiennym.

Miłego dnia :)


poniedziałek, 18 października 2010

Nowości nie do końca brak

Nie to, że nic nie robię. Ale bez sensu wrzucać coś, co obdarowani powinni zobaczyć najpierw na żywo, a dopiero potem tu. Czyli nowości są, ale na blogową prezentację muszą poczekać.

Miłego dnia :)


czwartek, 14 października 2010

Pierwsza zakładka

Wczoraj dotarły do mnie nowe wykrojniki, więc nic dziwnego, że od razu zabrałam się do pracy :) Swoją drogą mój listonosz chyba dostał opieprz na poczcie, mimo że nie udało mi się znaleźć danych naczelnika i napisać skargi. Nagle okazało się, że można dostarczać mi polecone do ręki, w przyzwoitym terminie. Dzięki temu w tempie ekspresowym powstała moja pierwsza zakładka. Robiona naprawdę na szybko, a mimo to jestem z niej zadowolona. Trochę mnie zmartwiły problemy z wycięciem otworu w tekturze podklejonej z każdej ze stron dosyć grubym papierem, no ale ostatecznie się udało.
Efekt mojej pracy:



Użyłam papierów, stempla, tuszu, pudru do embossingu i wstążki ze scrap.com.plu, empikowego Pearl Makera i wykrojników Spellbinders. I nabrałam ochoty na kolejne zakładki, bo skoro robi się je tak przyjemnie i szybko...

Miłego dnia :)