A ja oczywiście dalej, zamiast zająć się magisterką, tworzę i tworzę. To jakaś paranoja, że przypływ weny mam zawsze wtedy, kiedy czas powinnam poświęcać sprawom ważniejszym... Ale pomysł mnie nękał i musiałam się od niego uwolnić (czyt. urzeczywistnić).
Obiecuję sobie, że to na razie ostatnia sprawa, zanim nie dopieszczę teoretycznej części magisterki i nie zrobię schematu badań...
A kartka wyszła tak:Fioletowy papier, kwiatuszki (moje ukochane...), perełki i ćwieki są ze scrap.com.plu.
Śliczna karteczka. Jest na niej wszystko, co bardzo lubię:kolor fioletowy, doily lace, cudna rameczka i zawijasek z wykrojnika oraz perełki i ćwieki - cóż można chcieć więcej?
OdpowiedzUsuńKartka prześliczna.
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w moim candy i pozdrawiam :)
Swietna kartka! Fajny pomysl z ta rameczka.
OdpowiedzUsuń