czwartek, 28 października 2010

Dla faceta

Dziś kartka, której adresatem ma być pewien młody mężczyzna. Trochę miałam problem z pomysłem, no bo męskie kartki to jednak wyzwanie - większość papierów mam w takiej kolorystyce, że odpada, kwiatków też specjalnie użyć nie można... Inwencja rodziła się w trakcie pracy, a ostateczny efekt mnie mile zaskoczył. Wiem, że to nieskromne, ale naprawdę jestem z niej zadowolona.
Oto ona:



Wykorzystałam ozdobny papier, folder do embossingu i kwiatek ze scrap.com.plu, gładkie papiery z Lidla, kropki akrylowe i kwiatkowy wykrojnik ze Świata Pasji, owalne wykrojniki Spellbinders oraz  gadającą (!) wytłaczarkę Dymo. Aż sama jestem w szoku, że obyło się bez Pearl Makera :)))

Miłego dnia :)


4 komentarze:

  1. Lubię takie połączenie kolorów, kartka bardzo ładna :) Dzięki za życzenia i odwiedziny, pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. super kolory dobrałaś :) Bardzo mi się podoba :)
    Widzę, że maszyna na pełnych obrotach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj tak, dobrze, że BS nie jest na prąd, bo by się już dawno przegrzał... ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozumiem Twojego bzika na punkcie tej techniki. Te wszystkie cudeńka są boskie. Miło się na to patrzy:) Szkoda tylko, że nie każdy ma talent plastyczny. :))

    OdpowiedzUsuń