Dziś kartka, której adresatem ma być pewien młody mężczyzna. Trochę miałam problem z pomysłem, no bo męskie kartki to jednak wyzwanie - większość papierów mam w takiej kolorystyce, że odpada, kwiatków też specjalnie użyć nie można... Inwencja rodziła się w trakcie pracy, a ostateczny efekt mnie mile zaskoczył. Wiem, że to nieskromne, ale naprawdę jestem z niej zadowolona.
Oto ona:
Wykorzystałam ozdobny papier, folder do embossingu i kwiatek ze scrap.com.plu, gładkie papiery z Lidla, kropki akrylowe i kwiatkowy wykrojnik ze Świata Pasji, owalne wykrojniki Spellbinders oraz gadającą (!) wytłaczarkę Dymo. Aż sama jestem w szoku, że obyło się bez Pearl Makera :)))
Miłego dnia :)
Lubię takie połączenie kolorów, kartka bardzo ładna :) Dzięki za życzenia i odwiedziny, pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńsuper kolory dobrałaś :) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że maszyna na pełnych obrotach :)
Oj tak, dobrze, że BS nie jest na prąd, bo by się już dawno przegrzał... ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem Twojego bzika na punkcie tej techniki. Te wszystkie cudeńka są boskie. Miło się na to patrzy:) Szkoda tylko, że nie każdy ma talent plastyczny. :))
OdpowiedzUsuń