sobota, 23 lipca 2011

Pozostając w ślubnych klimatach...

Tym razem kartka ślubna dla innej pary. Jak zaczęłam ją robić, wydawało mi się, że jakoś taka mało ślubna będzie, bo zdecydowałam się użyć papierów nieco odważniejszych, jeśli chodzi o kolorystykę i wzór. Nieco odważniejszych w kontekście ślubu, oczywiście. Ale z efektu końcowego jestem bardzo zadowolona, choć kwiatowa kompozycja trochę czasu mi zajęła - nie mogłam się zdecydować na żaden sensowny układ. W końcu się udało i powstało takie coś:



Kwiatki o zielonych płatkach kupiłam w scrap.com.plu.
Przypominam, że CANDY ciągle aktualne.

Miłego dnia :)


2 komentarze:

  1. Kartka wyszła Ci rewelacyjnie, gdyby nie ta róża i białe akcenty to rzeczywiście bym pomyślała, że jest to zwykła kartka, ale dzięki tym kilku akcentom wyszło "ślubnie" :) Pozdrawiam
    http://fleur-de-cristal.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczarowała mnie ta kartka. Super ci wyszła!

    OdpowiedzUsuń