wtorek, 19 kwietnia 2011

Bransoletka

Decoupagu ciąg dalszy :)
Bransoletka. Ciężko się nakleja serwetkę na owalny kształt, ale ostatecznie wszystkie marszczenia po postarzeniu moim zdaniem tylko dodały jej charakteru. Oczywiście, nie jest idealna, w końcu nadal korzystam z najtańszych materiałów i błyszczący podkłado-klejo-lakier nie jest aż tak błyszczący, jak mógłby być, ale akurat w tym wypadku to chyba nawet lepiej.



Miłego dnia :)


2 komentarze:

  1. Rewelacyjna! Masz racje, ze marszczenia dodaly jej charakteru.

    OdpowiedzUsuń
  2. Powiem Ci , że jest świetna. Mam kilka takich bransoletek drewnianych , które już dawno dawno zakupiłam i nie wiedziałam czym to okleić aby było dobrze. Wyszło Ci super. Musze poszukać takiej serwetki

    OdpowiedzUsuń